Klasycznie i smart
Rynek telefonów komórkowych jest już praktycznie w pełni zdominowany przez smartfony. Urządzenia z dużymi, obsługiwanym dotykiem ekranami. Nie każdego jednak ta koncepcja przekonuje, a i nie w każdej sytuacji takie rozwiązanie się sprawdza. Niestety, najczęściej alternatywa dla smartfona to klasyczny telefon komórkowy z fizyczną klawiaturą o mocno ograniczonej funkcjonalności. Owszem, jest prostszy w obsłudze (co docenią zwłaszcza osoby starsze), rzadziej wymaga ładowania i trudniej go uszkodzić. Ale poważnie odczuć można brak funkcji „smart” – na takim telefonie nie będziemy mogli korzystać z internetu – nie wyślemy maila, nie sprawdzimy pogody, nie będziemy mogli używać nawigacji.
Jest jednak alternatywa. Na rynku, rzadko, lecz jednak pojawiają się telefony komórkowe o klasycznej konstrukcji, ale zapewniające całkiem niezłą funkcjonalność, z dostępem do internetu włącznie. Posiadają one fizyczną klawiaturę i niewielki ekran. Owszem, korzystanie z zasobów sieci na niewielkim ekranie i za pośrednictwem przycisków nie należy do najwygodniejszych, ale w razie potrzeby mamy taką możliwość. Takie telefony służą przede wszystkim do dzwonienia i wysyłania krótkich wiadomości tekstowych, ale funkcje smart, choć mocno okrojone i mniej wygodne obsługiwane, mogą nam nie raz bardzo pomóc, np. gdy zabłądzimy w obcym mieście i będziemy potrzebowali pomocy nawigacji. Albo gdy pilnie będziemy musieli wysłać e-maila. Z założenia z funkcji tych będziemy korzystać stosunkowo rzadko, ale gdy będą potrzebne – mamy do nich dostęp. Na telefonach tego typu raczej nie uświadczymy znanego z popularnych smartfonów systemu android. Częściej trafimy ma dużo prostsze systemy, takie jak KaiOS, które jednak w tym zastosowaniu sprawdzają się całkiem nieźle.
Klasyczne telefony z funkcjami smart to ciekawa alternatywa dla smartfonów – są mniejsze, lżejsze i wytrzymalsze. Idealne dla osób, którym nie przeszkadza nieco okrojona funkcjonalność i mniej wygodny interfejs, bez możliwości obsługi dotykiem. Takie telefony mogą z powodzeniem sprawdzić się jako drugie, zapasowe urządzenie, zabierane w trudniejszy teren. Ze smartfonem wygrają poręcznością i wytrzymałością, a także czasem pracy na jednym ładowaniu. A w razie czego nie odetną nas od dostępu do wszechobecnej sieci. Kosztują przy tym wyraźnie mniej niż smartfony, co jeszcze bardziej przemawia za tym, by przyjrzeć się tej ciekawej alternatywie.